Coś innego niż haft. Siedzę ostatnio w haftach, ale lubię sobie popapirzyć ;). Na FB w grupie powstała śliczna kopertę na kasę :). No i spróbowałam :). Nie wyszła idealna, wiem. To tzw. prototyp. wiem co dopracować, ale i tak się chwalę ;)
No lekko nie było, bo tu wygiąć, tu zagiąć. To druga próba i zakupiłam bigownicę, bo na trymerze to trochę ciężko bigować .......
Muszę poćwiczyć, żeby równo później okleić papierem, bo teraz coś mi nie pykło i jest źle.
Kompozycje to też nie moja mocna strona. Jak robię kartkę z haftem to w sumie nie zdobię papierami, bo wydaje mi się, że haft jest już sam w sobie dość ozdobny.
Koperta zostaje u mnie, będzie wzorem czego i jak nie robić :)
Lecę na działkę pracy fuuul , a z pewnymi pracami to jest już bardzo późno. Za długo ta zima była.....
Pozdrawiam :)
Fajna koperta na kasę, nie ma czego się czepiać. Wygląda super i żadnych niedociągnięć nie widać. A kwiatki jak zawsze super, wiesz że ja kocham wszystko co zielone ;) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńAgatka bardzo dziękuję 😀
UsuńŚwietny pomysł z tą kopertą:) Fajnie się prezentuje. Śliczna praca!
OdpowiedzUsuńKoperta na kasę cudowna - ja tam żadnych niedociągnięć nie widzę;) Pozdrawiam SylwiaB
OdpowiedzUsuńNa razie za koperty się nie zabieram ale kto wie...:)
OdpowiedzUsuńNie jest trudna. Próbuje nowych rzeczy czasami 😀
Usuń