No to się chyba obrobiłam z kartkami. Niestety kombinowałam jak mogłam, ale światło jest jakie jest i chyba nic już nie zrobię.
To kartki, które ja nazywam duże, a teraz mniejsze.
Te to tzw. egzemplarze pojedyncze, a w sumie podwójne..... Bardzo fajnie się je szyło :)
Kolejne to chyba kogutki . te są wręcz ekspresowe. Kilka krzyżyków i bardzo proste kontury :)
A tu komplet :)
Kolejne to takie mini, mini :). Ale tak szybko nie szyło się ich, szczególnie tych małych kurczaczków :)
A ta kartka to powstała ze trzy lata. Wyszyłam daaaawno temu motyw i w żadną bazę nie chciał wejść. Zakupiłam na alli.... nożyczki z ząbkami i udało się ....jest kartka :)
Chyba niezła
Mam nadzieje,że starczy dla wszystkich, całe 24 szt. Chyba Ktoś mi się przypomni, to będzie doszywka :). Co komu muszę jeszcze pomyśleć :)
Część wzorów pochodzi z gazetek, które posiadam, a część z Pinterest.
Pozdrawiam :)