UFOK-I 2022 Lipiec

 Ufffff

Na ostatnią chwilę dosłownie. Przed chwilą ostatni krzyżyk.

Fajny , taki bardzo optymistyczny ten słoiczek :). Dużo żółtego i to dodaje mu takiej radości :)

Skarpety są tak wyładowane, że  życzę wszystkim takich w grudniu ;)

Jak do tej pory wszystko idzie zgodnie z planem. Pozostało dwa słoiczki i mam nadzieję, że się uda ;). Obecnie wyglądają tak :)

Pozdrawiam :)

Pascha 2022-2023 Lipiec

 Hej :).

Praca była wcześniej, ale nie mam czasu zamieścić jej na blogu. Tak jak obiecałam drugie jajo :)

Jednym kolorem to dość szybciutko się robi :)

Wzór jak poprzednio pochodzi od Moniki :)

Pozdrawiam :)

Kolorowy rok Lipiec

 Heeej :).

Nie przepadam jakoś za różowy, ale nie drażni mnie ten kolor. Dlatego jak Kasia dała post jaki kolor szyjemy w lipcu zaczęłam poszukiwania :). Mamy lato, więc inspiracji nie brakowało ;)

Padło na ;) 

Taaak :). Groszek :). Pachnące groszki, bardzo letnie kwiatki :)

Wzorek malutki, ale rozkoszny mi się wydał i jakoś tak słodko mi się robi jak na niego patrzę :). Ta cudna rameczka jest od  Artemisji

Także bardzo słodko i ciepło Was pozdrawiam . U nas idą upały ;)

Paaaaa

Choinka 2022 Lipiec

 Hej :)

Oj nieuchronnie zbliżamy się do Świąt Bożego Narodzenia. Zabawa jest przepołowiona, a czas jakoś przyspiesza :).

Na lipiec przygotowałam kartkę z wzorem z Hobberii :)

Bardzo przyjemny wzorek i gdybym tylko go wyszywała byłoby zapewne szybko ;)

Hafcik miał być ciut inaczej oprawiony, ale jak w głowie myśli młyn to tak jest.... Ogólnie chyba wyszło dobrze :)

U nas dziś jest tak bardzo zimno i pada , że chętnie wypiłabym taką gorącą herbatkę lub czekoladkę :)

Pozdrawiam :)

Kolorowe biscorniaczki Lipiec

 Heej :)

Mariola na blogu  Haft i Patchwork ogłosiła zabawę Kolorowe biscorniaczki :). Ja ostatnio trochę słabo z haftem, więc pomyślałam, że to będzie dobry pretekst wziąć się za igłę ;).

W lipcu biscornu miało być w ulubionym kolorze. No to ja bęc :)

Mój ulubiony kolor to szary :). Biscornu jest maleńkie można powiedzieć ;)

Trochę miałam problem ze zszyciem, bo już wieki nie robiłam igielnika :)

Nie jest więc idealny , ten mój wyrób :)

W swej niedoskonałości kształt zachował :). Czekam na kolejne wyzwanie :)

I banerek :)

Pozdrawiam :)