W ubiegłym roku na FB dziewczyny zorganizowały zabawę słoiczkową :). Trochę bałam się, że nie podołam, ale pierwszy słoiczek okazał się nie taki trudny :)
Szycie było ekstra, nie było wielkiego mieszania kolorów jak mam przy swoim kolosie
Kolorki energetyczne, więc widoczek bardzo wesoły :)
Utrudnienie jedynie taki, że nie mogę jakoś tego wydrukować i muszę korzystać ze schematy na komórce
Kontury jak zwykle dużo dają, bo bez konturów słoiczek wyglądał tak ;)
I to tyle, lecę popracować, bo do pracy już wróciłam.
Pozdrawiam :)
Tak kontury uwypuklają i nadają wyrazistości. śliczny wzorek, pęknie wyszyty.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńBardzo ładny słoik
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńSliczny sloik-) pozdr.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńUroczy haft :) kojarzy mi się z wakacjami
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńJaka fajna zabawa:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO tak :). Pozdrawiam :)
UsuńA ile tych słoiczków jest? Co miesiąc inny? Świetny ten z namiotem!:)
OdpowiedzUsuńSłoiczków jest 9 , każdy inny :)
UsuńOj kontury faktycznie dużo robią. Bardzo fajny hafcik. Pozdrawiam serdecznie.:)
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam 😀
UsuńWspaniałości:)
OdpowiedzUsuńDzuekuje☺. Ruszaj Sylwia ☺
UsuńPotwierdzam - bardzo przyjemnie wyszywa się ten słoiczek :) Jestem pewna, że duża w tym zasługa pięknych kolorów :)
OdpowiedzUsuńOj zgadzam się 😀. Kolory są cudne
UsuńZachwycający słoiczek, jakby schwytane lato:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń