niedziela, 30 września 2018

Październik i plany

I stoi już za progiem październik. Miesiąc w sumie kojarzy mi się z pięknymi kolorami jesieni. Pomarańcze, czerwienie, żółcie, przygaszona zieleń, brązy, berze...... Dużo by pisać a tu trzeba działać :). Powstał październikowy kotek :)


Jak widać wybrał się nawet na spacer :)



Nastaną też długie wieczory, które trzeba czymś wypełnić. Pokusiłam się na SAL Bożonarodzeniowy u Kasi , może się jeszcze Ktoś pokusi. Jednak nie miałam wszystkich mulin . Zdecydowałam się wyszywać DMC. Nie było wyjścia, trzeba było wpaść do sklepu. Lubię robić zakupy w pasmanterii Haftix :). Ale jak to przy zakupach nie kończy się na jednym produkcie. Blogowe Koleżanki pięknie szyją na lnie , więc i ja zakupiłam  kawałek len obrazkowy Kiedy się odważę jeszcze nie wiem 


Jak len to i tamborek. Mam plastikowy, ale trochę mnie denerwuje, więc zakupiłam drewniany. zobaczymy :). Jako,że w robótkach jestem ciekawa jak wychodzą zaczęłam pierwszą kulę :)


Szyję głównie na kanwie 14, ale jak popatrzyłam, to wyszedłby za duży motyw na kartki. Może na bombki, takie duże, ale to jeszcze pomyślę. Miałam kawałek 16 i na dwa motywy będzie. Jak będzie mi się podobało zamówię kawałek ;)


 Na razie nawet idzie ok :)


A tego malucha zaczęłam przed niedzielą , a dziś skończyłam :)


 I na koniec moje kwiatki .Niby jesień , a one wyglądają tak :)


Pozdrawiam :)












18 komentarzy:

  1. Fajne zakupy, tez zastanawiałam się nad Salem u Kasi, ale przyszedł do mnie zestaw z hortensją i teraz szybciutko muszę skończyć rozpoczęty zestaw z DMC. Będę Ci kibicowała w wyszywaniu bombek. Twój balkon wygląda przepięknie i widzę, że chłody mu nie straszne. Czy masz jakiś sposób na przezimowanie pelargonii? Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za pochwały. Niestety ja co roku kupuję nowe sadzonki ☺

      Usuń
  2. Urocze hafty i cudne pelargonie.:) Pozdrawiam serdecznie!:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Te "maluchy" są fantastyczne:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajny ten październikowy kotek:) No i bombeczki też się ciekawie zapowiadają. A jak planujesz potem wykorzystać bombkowe hafciki?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję . Co do bombek to jeszcze pomyślę 😀

      Usuń
  5. Świetny ten kotek. W tej odsłonie, aż zachęca do jesieni :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczne maleństwa! U mnie hafciarskie zakupy też nie kończą się na tym co miałam zakupić;) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ładne hafciki i na pewno będą śliczną ozdobą. Bardzo lubię zakupy hafciarskie, chociaż czasem trudno mi wybrać wśród tak wielu ofert. Zwykle haftuję na 18, czasem na lnie. Niedawno haftowałam na lnie obrazkowym, bardzo gęsty splot, małe krzyżyki, ale oczy dość szybko przywykły, wyszło pięknie.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję . No ten len bardzo mnie kusi 😀. Pozdrawiam

      Usuń
  8. Śliczne maluszki i pięknie ozdobiony kwieciem balkon :)

    OdpowiedzUsuń