Wrzesień sobie już poszedł, więc trzeba pokazać ile się zrobiło przy chacie w górach ;). W porównaniu z sierpniem, a było tak
Tu znajdziecie wpis o tym gigantycznym hafceniu :)
A teraz pora na efekty września :). Nie jest źle , zawsze mogłoby być lepiej :)
Ciuteczek podgoniłam i nawet nieźle szło :)
W dużej mierze przybywa dlatego,o że wieczory jednak robią się dłuższe, częściej pada, zimniej i nie chce się i nie warto na działkę w tygodniu.
Szyję też oczywiście kartki świąteczne i okazjonalne też wpadają :). To lecę popracować.
A jeszcze jedno ;)
Pozdrawiam :)
Ale piękna choinka się wyłania. I tak w sam raz na święta;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:-)
Dziękuję i pozdrawiam 😀
UsuńChoinka pięknie rośnie
OdpowiedzUsuńDziękuję 😀
UsuńZapowiada się naprawdę pięknie. Życzę miłej dalszej pracy, będzie to wyjątkowy haft. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńNiesamowity obraz się zapowiada :o)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Mam nadzieję że dam radę 😀
UsuńZapowiada się świetnie :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńBędzie piękny obrazek
OdpowiedzUsuńChoinka pięknie Ci rośnie - na święta będzie jak znalazł :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
dobrze by było. Dziękuję :)
UsuńPiękny ten obrazek, ale pracy sporo 😊
OdpowiedzUsuńDziękuję. Oj sporo a czadu jakby voraz mniej, za szybko upływa
UsuńPieknie-)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję 😀
Usuńpięknie przybywa :)
OdpowiedzUsuńDziękuję 😀
Usuń