poniedziałek, 30 listopada 2020

Reniferki

 Jak tylko zobaczyłam tego słodziaka na stronie Durene to wiedziałam, że musze go wyszyć :)



                                    Tak fajnie się szyło, że szybciutko powstał jeszcze jeden :)


A tu oba razem 


Po południu znajoma zamówiła taką karteczkę, więc powstał trzeci :)


Zmieniłam tylko kolory szalika, bo czerwony jakoś mi bardziej pasował :)


Pozdrawiam :)





















czwartek, 26 listopada 2020

UFOK-i 2020 Listopad Finał Chaty

 Hej, hej . Ale u nas dziś mroźno .... - 3. Było skrobanie auta ;). Ale to tematu. Skończyłam Chatę już kilka dni temu pokazywałam na FB. Dziś pora na bloga. Taaa daaam 



 Jak coś tam pamiętacie, szyłam go dwa lata. Komplet do wyszycia dostałam od Córki na gwiazdkę :). Szczerze to jak tylko zobaczyłam go spanikowałam. Nie lubię szyć zieloną muliną. A w tym schemacie tego koloru nie brakowało..... Sam schemat bardzo mi się podobał, ale wiedziałam, że nie będzie łatwo.


Z tym obrazem brałam udział w zabawach. Była to trochę dobra motywacja. Pierwsza zabawa była Haft na Nowy Rok. Ale tu trochę poległam, nie dałam rady. Więc jak Kasia ogłosiła UFOK-i  to chętnie się zapisałam :). I poszło :)


Różnie to było, oczywiście wiosna, lato to prawie zero bo działka i czasu też zero....... Przyszła jesień i igła nabrała obrotów :). Koło 11 listopada skończyłam.


Nie jest doskonały, są nierówności, niedociągnięcia. Starałam się bardzo, ale...... Obraz jest dla mnie. Oprawa poczeka, więc pewnie jeszcze kiedyś go zobaczycie. Nie wiem jak pisze się takie podsumowywujące posty, więc musi być tak. Część zdjęć mi pouciekała. więc jak Ktoś chce to tylko po etykietach. Dziękuje za wspólną zabawę. jeśli Kasia będzie kontynuowała to jeszcze słoiki czekają ;).


Pozdrawiam :)








poniedziałek, 23 listopada 2020

Kartka dla Stasi

 W listopadzie obchodzi urodziny jedna z fejsbukowych Koleżanek - Stasia :). Przygotowałam dla Niej taką karteczkę


Wzór oczywiście z Pintersta, kolory dobierałam sama . Chyba jakoś się udały :)


Do karteczki dorobiłam jeszcze taki malutki drobiazg


Długo szło, ale doszło i wszystko jest już u Stasi 


Stasi jeszcze raz wielkie 100 LAT !!!!!!!

Pozdrawiam :)












środa, 18 listopada 2020

Nie tylko haft

 Dziś zaprezentuję Wam Kochani obrus. tak obrus, bo ja nie samymi krzyżykami, kanwą i mulinami żyję ;). Szydełkiem też lubię jak to mówią pohelkować ;)


Obrus powstawał dość długo i tym bardziej moja radość wielka, że  udało się go skończyć :)


Najpierw powstawała część środkowa :)


Elementem, który zwrócił moją uwagę na schemacie były róże . Kocham róże , więc zapragnęłam mieć taki obrus :)


Miałam świadomość, że rzucam się z motyką na księżyc, ale .... Powstawał 4 lata . Najciężej szło obrobienie go. Mozolna praca..... I nie potrafię dokładać kratek z przodu. Wychodzą mi pączusie :). Tu widać jak Maja pomaga przy blokowaniu


Cały wygląda tak z lotu ptaka :)


Pierwsza kawka się odbyła, ale stracha miałam, żeby kropelka nie kapła ;)


Na stole prezentuje się tak :)


Mam nadzieję, że Was nie zanudziłam . Ale moja radość jest naprawdę ogromna :)


Pozdrawiam :)











 








poniedziałek, 16 listopada 2020

Kartka dla Eli

 Już za kilka dni imieniny listopadowej Elżbiety. Tego dnia imieniny obchodzi moja Koleżanka, która odeszła na emeryturę. Myślę, że kartka może sprawić jej radość :)



Motyw znany, bo już kilka razy go wyszywałam :)



Jedna z dziewczyn w pracy stwierdziła, że motyw jest wiosenny. Moja Ela jest ogrodniczką więc w sam raz :)



Przypominam o moim Podaj dalej :)

Pozdrawiam :)













piątek, 13 listopada 2020

Choinka 2020 -Listopad

 Koniec bliski.... Sporo karteczek  powstało, chociaż nie wiem czy one polecą w świat. Tym razem wyszyłam malutką choineczkę. W oryginalnym wzorze była czerwona. Ale mi jednak pasuje zielona :)


Od dawna podobał mi sie ten wykrojnik, więc jak tylko pokazał się, że jest dostępny zrobiłam zakup :). Jestem bardzo zadowolona. Na pewno będzie jeszcze nie jedna krateczka .


Choinka jest wyszyta na metalizowanej kanwie i po raz pierwszy na 18. Dla mnie to wyczyn. Jeszcze na tak drobnej nie szyłam ;). 


Pozdrawiam :)






czwartek, 12 listopada 2020

Podaj dalej od Kasi

 Ależ było moje zaskoczenie kiedy Koleżanka przyniosła mi list od listonosza. Mega paka od Kasi . Szybko otworzyłam, a tam :



Znalazłam piękne papiery w ogromnej dla mnie ilości , które na pewno wykorzystam :).


Jak to dla hafciarki znalazł się też duży kawałek kanwy w moim ulubionym kolorze czyli szarym, muliny i cudny wzorek na kartkę oraz bazy do zakładek, breloczka i śliczna zawieszka :)


No i oczywiście znalazła się piękna karteczka i uroczy haftowany magnesik  :)


Kasiu bardzo Ci dziękuję . Wszystkie rzeczy bardzo piękne i w takich ilościach......

Teraz kolej na mnie. Zapraszam na zabawę PODAJ DALEJ


1. Dwie pierwsze zgłoszone osoby , które wyrażą chęć udziału w zabawie otrzymają ode mnie upominek w ciągu 12 m-cy. Poproszę osoby czynne blogowo
2. Po otrzymaniu przesyłki należy ogłosić zabawę u siebie i obdarować kolejne dwie osoby.
3. Po zapisaniu poproszę o adres mail :marzena.ciszkowska@wp.pl

Czekam :)










środa, 11 listopada 2020

Imieniny miesiąca - Listopad

 Oj blisko, blisko końca zabawy :).

Tematem listopadowej kartki jest postać bajkowa. Z moim dzieciństwem najbardziej bajkowo kojarzy mi się Pszczółka Maja. Jednak nie znalazłam ładnego wzoru. 

W oko wpadł mi taki malutki elfik :) 



Tak sobie fajnie fiufiuli na fujarce :)


Mam nadzieję, że rozweseli kiedyś obdarowaną osobę :)


To czekam na ostatni temat :)
Pozdrawiam :)








poniedziałek, 9 listopada 2020

Babski rok - biżuteria

 Oj Kasia nie zadała prostego tematu. Na Pinterest problem ze znalezieniem wzoru, ale znalazłam w gazetce :)


Zaryzykowałam nawet napis, bo myślę, że  karteczkę można darować z okazji zaręczyn :)



Pozdrawiam :)








wtorek, 3 listopada 2020

Wielkanoc 2020-2021 - Listopad

 Na listopad powstał brat październikowego kurczaka :). 



Na te słoty jesienne bardzo przyjemnie wyszywa się takie słodziutkie kurczaczki :)


Papiery tez czysto wiosenne, z magnolią. Bardzo lubię to drzewo, choć na działce nie mam , bo boje się przemarzania . Chyba się nie pokuszę.....


Kurczaczek sobie śpiewa a ja mówię paaaaa