sobota, 28 kwietnia 2018

Sezon otwarty :)

Witam :)
Dziś bardziej kwiatowo jak robótkowo :). Nie mogłam się już powstrzymać i posadziłam pelargonie :)


Bratków szkoda było mi wyrzucić i jeszcze chwilę oko pocieszą :)



 Pelargonie to super kwiatki :), Są bardzo wytrzymałe i na deszcz i na słońce. Wiatry też wytrzymają :)



Pelargoniami bluszczolistnymi obsadzony jest balkon na zewnątrz, a w środku w tym roku królują tzw, muszkatle, choć to też pelargonie :)







Niestety kolory prześwietliło słońce. 
I na koniec angielska ciut podniszczona przez grad, który padał dwa dni temu :)


I w tym tygodniu powstała ostatnia pamiątka :).



Pozdrawiam :)












poniedziałek, 23 kwietnia 2018

Różności

Witam :)
Weekend minął nie wiadomo kiedy....
Ale trochę się podziało :)




Powstał kot majowy......... i zaległy kot kwietniowy :)


Wcześniej wyszyty był motyw na kartkę i krokusiki. W niedzielę doczekały się zagospodarowania :)



Cały poprzedni tydzień poświęciłam na pamiątkę komunijną dla dziewczynki. Pozostała mi jeszcze jedna do zrobienia. 



Mam nadzieję,że ten tydzień nie będzie gorszy :)
Pozdrawiam :)







piątek, 20 kwietnia 2018

Wróżka jesieni :)

Witam :)

I nadejszła wiekopomna chwila...... Wróżka jesieni dostała ubranko :)
Cieszę się z tego powodu ogromnie :).
Haft wygrałam w konkursie od Needleart. Polegał on na tym,że trzeba było udostępniać ich post. No to ja przy porannej kace pyk i szło. Jakież było moje zdumienie gdy ogłoszono,że zwyciężczynią jestem właśnie ja. Jeśli już to liczyłam na kota do wyszycia :).

Hafcik trochę odczekał i w styczniu 2016 wskoczył pod igiełkę. Szyło się nieźle, chociaż widać,że kolorów tu nie brak 


Z małymi przerwami na ewentualne kartki okolicznościowe szyłam około 6 miesięcy.


W czerwcu ubiegłego roku wszyłam ostatnie koraliki. 


I od zeszłego roku z różnych względów sobie czekał....... czekał....... czekał


W ubiegłą sobotę trafiła się okazja i hafciki pojechały do oprawy na stolicę :)


A wczoraj po południu jeden wrócił z oprawy do domu a drugi został u Córki :). Tu jeszcze cieplutki z oprawy :). Może kiedyś zrobi mu małą sesję :)


Ja swoją sesyjkę zrobiłam dziś z rana jadąc do pracy . Niestety pogoda jest piękna i nawet w lesie nie oddaje kolorów tego obrazu. Przepraszam. Szkło jest zwykłe. tak doradził Pan przy oprawie. Ma nie zabierać kolorów. Ja jednak wolę chyba antyrefleksy, wtedy łatwiej zrobić zdjęcie. Nie ma odbić


Tu w cieniu widać piękne barwy :)


Tak będzie sobie wisiał na ścianie. " Dziewczyna z perłą wylądowała na innej ścianie .....


Nie wiem czy Was nie zanudziłam Kochani, ale nie mogę się nacieszyć, że jest już gotowy :)



Pozdrawiam :)


















poniedziałek, 16 kwietnia 2018

niedziela, 15 kwietnia 2018

SAL kawowy- szósta kawa

Witam :)
W natłoku prac udało się zrobić szósta kawkę. To już połowa zabawy,Mam nadzieję,że następne pójdą sprawnie jak na początku. To patrzymy :)




I kilka z tego jak się robiło, a w szyciu są one rewelacyjne :)




A tak wyglądają wszystkie razem :) 



 To tyle pozdrawiam :)







czwartek, 12 kwietnia 2018

Mała odmiana

Witam :)
Chciałam chwilę odpocząć od pamiątek komunijnych.Ciut mnie zmęczyły. Będzie taki mały misz masz w tym wpisie :).Zaczynamy od krokusów. Są jednym ze zwiastunów wiosny


W pracy kwitnie nam pięknie bratek :)




                                                         Gucio i Maja zażywają relaksu :)



                                                          I ciut wiosny, takiej w realu  :)






Krokusy skończyłam i zaczęłam kolejną kawkę, ale od weekendu ruszam z nowymi pamiątkami. Maj blisko a pojawiły się nowe zamówienia :)


Pozdrawiam :)