No i zleciało. Rok zabawy z Ania :). Dziś pokazuje co działo się w listopadzie :). O całej zabawie będę pisała w oddzielnym poście. :). Ja jestem zadowolona, mimo,że haftu nie ukończyłam :). Tak było miesiąc temu:
Poczytać można tu.
Wydaje mi się,że kartki świąteczne zrobiłam wszystkie ( okaże się przy wysyłce ;). Prace na działce chyba skończone, a do tego krótki dzień. Zapędziłam więc igłę do pracy i :)
Udało się doszyć choinkę, niebo i zaczęłam kolejną stronę. Zabrałam haft na działkę, żeby zrobić ładne fotki :). Jest sosna więc :)
Pogoda była piękna, ale bardziej zadowolona jestem ze zdjęć w domu ;). Wieczorkiem jeszcze posiedziałam nad haftem i oglądając tv. wyszywałam :)
W efekcie poszło jak widać do przodu :)
Pozostaje dziubać i zobaczyć co da się zrobić ;)
Na działeczce kwiatki kwitną , ptaszki do karmików przylatują i to jest to co kocham :)
Pozdrawiam :)
Haft jest przepiękny. Już mi się b. podoba :)
OdpowiedzUsuń☺
UsuńPięknie przybywa xxx.
OdpowiedzUsuńObraz będzie cudny.
Przybywa przybywa. Obym ochoty nie straciła 😉
Usuńto już jest cudo, a jak będą wszystkie xxxx to dopiero będzie się działo :)
OdpowiedzUsuńOj dziękuję oby cierpliwości starczyło
UsuńŚliczny haft :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ☺
Usuń