poniedziałek, 20 maja 2019

SAL słoiczkowy- odsłona szósta

Oj powstawał w mocnych bólach te słoik. nawet nie wiem czemu, bo one są fajne :). Bardzo kolorowe i nie takie pikselowate ….. No nic ważne, że powstał.  


Myślałam już,że fotki będą w deszczu robiome, bo cały tydzień lalo......


Ale zaświeciło słonko i udało się  zrobić zdjęcia na balkonie. Bardziej widać kolory :)


A tu dotychczas zrobione . Jest 6 pozostało 3 i mam nadzieję w miarę szybko je zrobic :)


Ciągle coś robię, ale są to głównie kartki urodzinowe , więc nie mogę pokazać ;). Powoli  jak będą wychodzić będę pokazywała :)

Pozdrawiam :)







4 komentarze: