środa, 27 września 2023

Jeżówki

 Heeeejo :)

No to lato nam minęło, jesień nastała :). Obecnie nie jest dokuczliwa, świeci piękne słonko, temperatura nie jest zła. Nawet niedzielę częściowo spędziłam na działce na wyszywaniu jeżówek :)


Jestem nawet zdziwiona, jak sprawnie haftu przybywa, bo ja naprawdę nie mam czasu.......
Szyję w doskokach, najczęściej podczas sobotniej i niedzielnej kawy ;)


Brak jest jeszcze w tej wyszytej części takich trawek. Pierwsze jeżówki miały kontury, a teraz szyję bez. Przyczyna jest prosta..... szkoda mi teraz czasu na kreseczki ;)


Czasu byłoby więcej, ale sporo zajmuję się scrapbookingiem i letteringiem . Haftowanie zostało trochę w tyle..... Może teraz w dłuższe wieczory coś pójdzie do przodu.


Jeżówki spodobały mi się na tyle, że w oko wpadły mi już cynie ;). 
Ale teraz to oby do lata  :)


Pozdrawiam :)











10 komentarzy:

  1. Mi też zawsze brak czasu na kontury w trakcie pracy, je zostawiam sobie na deserek:) Śliczny haft powstaje! Już prezentuje się cudnie. Pozdrawiam i życzę więcej chwil z kawką i igiełką :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję ☺️. Nawet wstyd mi że nie mam czasu po blogach pochodzić...

      Usuń
  2. Przy tak pięknej pogodzie to samo się wyszywa. Śliczne kwiaty!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oooo tak piękne było ☺️. Dziękuję ☺️

      Usuń
  3. Piękny haft powstaje. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń