Świąteczne zawieszki

 Heeejo. 

Dziś pokarzę Wam dwie zawieszki, które zrobiłam już po świętach.

Oto pierwsza, urocza wiewióra :)

Troszkę popracowałam przy niej, bo szyłam w momencie powrotu do zdrowia. Coś złamało mnie z początkiem roku....

Druga zawieszka to  łyżwy :)

Tu pracy było troszkę mniej ;)

Obie zawieszki wyszyte są wg wzoru Iriny Konoplich. Były w dobrej cenie :).

Ogólnie te słoiczki bardzo mi sie podobają . Ona ma mnóstwo wzorów , ale na wszystko trzeba czasu....

Niestety wczoraj zawieszki wylądowały w kartonie, bo musiałam choinkę rozebrać, chociaż trzymała się bardzo dobrze. Mieszkanie w bloku wymusza dostosowanie się do zaleceń. W piątek zabierają choinki......

Teraz pora zabrać się za wiosenne hafciki ;)

Pozdrawiam :)