Witam :)
I kolejny weekendzik minął. U mnie niestety raczej pod znakiem grzybków. Jednak udało się wykończyć też piłkarza :). No to żeby dużo nie pisać proszę fotki :)
Dziękuję:). Uwielbiam zbierać grzybki, u nas w tej chwili wysyp na weekend był. Mam nadzieję,że na następny jeszcze będą, bo córka ma ochotę.A hafciki po pracy z grzybkami są super :)
Oj, ale bym się wybrała na grzybki, narobiłaś mi ochoty ;) Sympatyczne hafciki, widać nie próżnowałaś :) pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję:). Uwielbiam zbierać grzybki, u nas w tej chwili wysyp na weekend był. Mam nadzieję,że na następny jeszcze będą, bo córka ma ochotę.A hafciki po pracy z grzybkami są super :)
Usuńbardzo fajne hafty :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńO, też widzę piękne zdjęcia przyrody leśnej;))Super!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Dziękuję :)
UsuńAle fajnastyczne zdjatka grzybów :) masz piękną okolicę :). Piłkasz super, baletnica jest czarująca.
OdpowiedzUsuń